Z wiekiem staram się ograniczać pewne produkty, jak na przykład smalec, który niestety uwielbiam. Dlatego postanowiłem zrobić 100% wegański “smalec”. Smalec bez wieprza jest dużo lżejszy niż ten który znamy, ale równie aromatyczny i smaczny. Dodatkowo wygląda jak klasyczny smalec (na początku gdy smarowałem nim chleb, to dawałem go trochę, jak ten klasyczny, dopiero po chwili uświadamiałem sobie, że mogę poszaleć i posmarować “na bogato”).
Do zrobienia tej wersji, użyłem także boczku tempeh, o którym pisałem już wcześniej i na którego przepis znajdziecie na moim blogu. Można go pominąć, ale wizualnie i smakowo cała potrawa trochę straci. Oczywiście, zarówno klasyczny jak i ten wegański “smalec” idealnie smakuje z kiszonym ogórkiem.
SKŁADNIKI
- 2 puszki 400g białej fasoli
- 1 1/2 cebuli
- 10 łyżek posiekanego w kostkę boczku z tempeh
- 1/2 jabłka
- 3 ząbki czosnku
- 2 łyżeczki majeranku
- Sól
- Pieprz
PRZYGOTOWANIE
- Cebulę kroimy w drobną kostkę i smażymy aż się zarumieni
- Do cebuli dodajemy drobno posiekany czosnek, smażymy przez około 2 minuty i dodajemy drobno starte jabłko. Smażymy przez około 3 minuty aż woda z jabłka trochę odparuje.
- Drobno siekamy boczek tempeh, aby wyglądem przypominał skwarki, który wrzucamy na patelnię i chwilę podsmażamy (około 2 minut).
- Do zmiksowanej fasoli dodajemy cebulę z jabłkiem i czosnkiem.
- Doprawiamy solą, pieprzem i majerankiem. Wszystko dokładnie mieszamy.
- Na koniec dodajemy skwarki zrobione z boczku i delikatnie wszystko mieszamy. Smacznego!
Zdjęcia – Natalia Bochenek.