Przepyszne śledzie w marynacie pomidorowej.
W informatyce obowiązuje zasada “KISS”. Nie, tutaj nie chodzi o pocałunek ale o pewną zasadę tworzenia oprogramowania, którą to zasadę można odnieść do wszystkich działań w naszym życiu. Rozwinięcie tego skrótu to “Keep It Simple Stupid”, co w tłumaczeniu znaczy mniej więcej “Zrób to prosto, idioto”. Mogą Państwo nie uwierzyć, ale warto czasem nie komplikować sobie życia i zrobić coś po prostu …. prosto.
Pozostając w duchu zasady “KISS”, chciałbym zaproponować przepis na śledzie, który zawsze się sprawdzi i jest błyskawiczny w przygotowaniu. Śledzie po prostu “pycha!”.
Co potrzebujemy:
- 1 kg świeżych (nie solonych!) filetów śledziowych
- 4 cebule
- 1/4 szklanki wody
- 1/2 szklanki octu
- 1/2 szklanki oleju
- 2 łyżki cukru
- 1 łyżka soli
- 10 łyżeczek koncentratu pomidorowego
- 5 łyżek ketchupu
- 5 listków laurowych
- 8 kulek ziela angielskiego
Przygotowanie:
- Kroimy śledzie na kawałki
- Kroimy cebulę w krążki lub piórka
Do celu:
Do garnka dodajemy wszystkie składniki oprócz śledzi. Marynatę gotujemy aż cebula lekko zmięknie, około 7-8 minut. Następnie dodajemy śledzie, delikatnie mieszamy aż śledzie wymieszają się z zalewą. Podgrzewamy jeszcze 3-4 minuty (nie mieszając) i odstawiamy do ostygnięcia. Najlepiej smakują na drugi dzień. Najlepiej podać śledzie z chlebem z przepisu na chleb żytni na zakwasie.
Smacznego!
JLoaf